Skalpel
PRZEGAPIŁEŚ BILETY?
O tym wydarzeniu informowaliśmy w naszym newsletterze na samym początku sprzedaży! Nie przegap w przyszłości biletów na żadne wydarzenie, zapisz się na nasz newsletter:
Miejsce wydarzenia:
Kategorie cenowe
SCENA
Opis:
Gdy w 2004 roku Skalpel wydawał swój pierwszy album w Ninja Tune, NME pisał o nich jako o egzotycznej ciekawostce z dalekiego kraju. Dziesięć lat później, mając na koncie dwa klasyczne, nu jazzowe albumy „Skalpel" i „Konfusion", które zaznaczyły Polskę na światowej mapie muzyki elektronicznej, Skalpel powraca z nową płytą już jako uznany i szanowany zespół.
Na pierwszych dwóch albumach Skalpel przełożył na język współczesnej elektroniki brzmienie i klimat polskiego jazzu z lat 60. i 70., tworząc muzykę o wyrafinowanej strukturze i dużym ładunku emocjonalnym. Wraz z nową płytą „Transit" duet wychodzi daleko poza polskie inspiracje. Igor i Marcin w poszukiwaniu pomysłów odbyli muzyczną podróż po kontynencie europejskim i obu Amerykach. Rezultatem jest uniwersalny, międzynarodowy album, w którym wschodnioeuropejska melancholia miesza się ze śródziemnomorskim ciepłem, a latynoskie rytmy żyją w symbiozie z elektroniką.
„Transit" oznacza zmianę, przejście, transformację. Od muzyki opartej na samplach do programowania i elektronicznej produkcji; od lo-fi do hi-fi; od czerni i bieli do pełnego spektrum kolorów. To jak wyjście z mroku w stronę słońca czy wreszcie przejście z Ninja Tune do ich własnego wydawnictwa PlugAudio.
„Transit" oznacza też komunikację. Zarówno pokonywanie granic między krajami w sposób dosłowny, jak i – w sensie przenośnym – między stylami muzycznymi obecnymi na tym albumie. Przede wszystkim chodzi jednak o komunikację ze słuchaczami za pomocą dźwięków i niesionych przez nie emocji.
Aby opisać muzykę zawartą na tym albumie, można by użyć wielu słów: ambient, swing, latino, trip hop, broken beat, jednak najważniejszym i zarazem kluczowym jest słowo „wibracja". I to zarówno w kontekście instrumentalnym, bo wibrafon jest tu kluczowym instrumentem, ale też w sensie energetycznym czy uczuciowym, ponieważ „Transit" to album z dużą dawką dobrych, elektryzujących wibracji.