Lech Janerka
PRZEGAPIŁEŚ BILETY?
O tym wydarzeniu informowaliśmy w naszym newsletterze na samym początku sprzedaży! Nie przegap w przyszłości biletów na żadne wydarzenie, zapisz się na nasz newsletter:
Miejsce wydarzenia:
Kategorie cenowe
SCENA
Opis:
W 1979 założył zespół Klaus Mitffoch.
W składzie z Janerką zespół nagrał jedną płytę (Klaus Mitffoch), która przez wielu uznana została za jedną z najistotniejszych w historii polskiej muzyki rockowej. Ekspresją album dorównywał ekspresji zespołów punk rockowych, charakteryzował się jednak znacznie bardziej rozbudowaną warstwą melodyczną i harmoniczną. Teksty odnosiły się do rzeczywistości PRL lat 80., wiele z nich stanowiła zawoalowana krytyka panującego reżimu, a także wezwanie do walki (np. Powinność kurdupelka, Klus Mitroch).
Album zwyciężył w ankiecie Magazynu Muzycznego wśród dziennikarzy na album trzydziestolecia i wśród czytelników magazynu Tylko Rock na album lat 80.
Kariera solowa
Lech Janerka występujący w ramach "Floty zjednoczonych sił"
W 1986, po odejściu z zespołu, Janerka wydał Historię podwodną – płytę sygnowaną już swoim imieniem i nazwiskiem. Płyta ta, o znacznie spokojniejszym (muzycznie i lirycznie) charakterze, oceniona została zarówno przez krytyków jak i słuchaczy bardzo wysoko. Innowacją było zastąpienie gitary przetwarzaną elektronicznie wiolonczelą, na której grała i do dzisiaj gra Bożena Janerka. Niemal wszystkie zawarte na "Historii Podwodnej" utwory znalazły się na krajowych listach przebojów (np. Konstytucje, Niewole, Ta zabawa nie jest dla dziewczynek).
W następnych latach Janerka wydał kolejne albumy. Nie przyniosły one już tak spektakularnych sukcesów, niemniej ugruntowały jego pozycję na polskim rynku muzycznym. Uchodzi za twórcę niezależnego, oryginalnego, pozostającego niejako na uboczu sceny rockowej. Lech Janerka często zmieniał charakter muzyczny swoich utworów (np. album Bruhaha pełen był ostrych gitarowych riffów Wojciecha Seweryna, a Ur ze swoimi poszukiwaniami nowego brzmienia był z kolei daleki od estetyki rocka).
W 2002 ukazała się płyta Fiu fiu..., co owocowało Fryderykami w kategoriach: płyta alternatywna i autor roku. W tym samym, 2002 roku Janerka nagrał utwór mający stanowić element kampanii na rzecz przyznania Wrocławiowi organizacji wystawy EXPO w 2010. W nagraniu wzięła udział elita polityczna i artystyczna Wrocławia (a także m.in. biskup i komendant policji). Przedsięwzięcie to odbiło się szerokim echem we Wrocławiu, wielu oddanych fanów twórczości Janerki odebrało je jednak jako niezrozumiałe zerwanie z dotychczasową niezależnością. Artysta – zapytany o powody nagrania "Nadziei o Wrocławiu" – odpowiedział, że może nagrywać co mu się żywnie podoba, bo jest już za stary, żeby się przed kimkolwiek krygować.
W 2005 muzyk wydał płytę Plagiaty, nagraną w zmienionym składzie: z gitarzystą Damianem Pielką, który zastąpił zmarłego 5 lutego 2004 Wojciecha Seweryna, i Michałem Mioduszewskim na perkusji. Płyta zdominowana gitarą akustyczną zawiera kompozycje, które Janerka grał w czasach młodzieńczych, natomiast teksty zostały napisane współcześnie. Krążek spotkał się z uznaniem zarówno publiczności, jak i krytyków. W tym samym roku Janerka otrzymał za niego nagrodę Superjedynka w kategorii "płyta alternatywna". Piosenki "Rower" i "Ramydada" dotarły do czołowych miejsc polskich list przebojów, a teledysk do "Roweru" zdobył grand prix na festiwalu polskich wideoklipów Yach Film. Za ten utwór Janerka otrzymał Fryderyka w kategorii "piosenka roku". Oprócz tego został uhonorowany Fryderykami w kategoriach: płyta alternatywna i kompozytor roku